Wysyłanie paczek

Pracując za granicą, bardzo tęsknimy za naszym ojczystym krajem i pewnie odliczamy dni, kiedy to usiądziemy na lotnisku i wrócimy chociaż na chwilę do Polski. Niestety praca na obczyźnie to nie przelewki i żeby zarobić godne pieniądze, oraz utrzymać rodzinę, musimy dać z siebie wszystko i pracować ciągle przez kilka miesięcy. Nie możemy sobie pozwolić na to, by pojawiać się w domu co tydzień, czy też dwa. Oczywiście są wyjątkowe przypadki, w których będzie to możliwe, ale muszą być to bardzo dobrze płatne prace, a my będziemy musieli sobie tam wyrobić świetną renomę i posadę, by móc sobie pozwolić na tak częste i dalekie wojaże. Praca za granicą, jak już wyżej wspomniałem, wiąże się z wielką tęsknotą i częstym myśleniem o naszych najbliższych. Na całe szczęście możemy im wysłać raz na czas paczkę z różnego rodzaju prezentami, by rodzina pomyślała o nas częściej i byśmy mieli mniejsze wyrzuty sumienia, że nie ma nas z nimi. Paczkę z większych krajów Europy zachodniej, w których to najczęściej pracują nasi rodacy, jest banalnie wysłać i dużo osób korzysta z tej możliwości, dając radość swojej rodzinie i obdarowując ją raz na czas czymś nowym. Jak wysłać paczkę za pobraniem, zastanawiamy się wtedy często i myślimy, czy damy radę zamówić zagranicznego kuriera. Nie ma jednak z reguły takiej potrzeby, gdyż wiele polskich firm oferuje takie usługi poza granicami naszego kraju. Gdy mieszkałem przez pewien czas niedaleko Berlina, działały tam dwie polskie firmy, które pośredniczyły w wysyłaniu naszych paczek do kraju i dowozie ich tam na miejsce. Kosztowało to z tego co pamiętam 80 złotych, wiec niecałe 20 euro, a paczka była nawet ubezpieczona i trafiała zawsze na czas do rodziny. Nie było więc problemów i zbędnych formalności i szło to naprawdę sprawnie. Nie musiałem się martwić większymi kosztami wysyłki i mogłem to robić naprawdę często. Inną sytuację obserwuję raz na czas, gdy paczki śle nam do Polski siostra, która mieszka w Wielkiej Brytanii. Wysyłka paczki stamtąd jest już dużo droższa, ale musimy wziąć na tapetę wiele czynników, które sprawiają, że ta sytuacja tak wygląda. Jednym z nich jest oczywiście odległość, gdyż z Berlina do Polski jest kilka kilometrów, a z Anglii to już kilka tysięcy. Do tego dochodzą też kwestie logistyczne, które w przypadku Niemiec były proste. Polska firma podjeżdżała pod nasz adres, spisywaliśmy krótką umowę, zabierali paczkę i wieźli ją samochodem pod wskazany adres bez dodatkowych kosztów. W przypadku Anglii trzeba dodać wyże wymienione kilometry i sferę logistyczną, czyli chociażby przewiezienie paczek przez euro kanał, czyli kanał la manche. Firma wioząca paczki z Anglii musi dopłacić tam dodatkowe pieniądze, za przewóz samochodu z paczkami na drugi koniec kanału do Francji. Odbija się to więc na nas i na tym, że płacimy więcej. Jednakże nie są to na tyle wielkie kwoty, byśmy raz na czas nie mogli niczego do ojczyzny wysłać i myślę, że każdy Polak na emigracji jest tego świadomy. Wysyłka paczek z zagranicy jest więc jak widać banalnie prosta.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here