W tej chwili pracuję jako sekretarka. Do moich zadań należy głównie: odbieranie telefonów gości firmy, przyjmowanie klientów, którzy przychodzą zakupić towar, sprawowanie pieczy nad obiegiem korespondencji wychodzącej i przychodzącej w firmie oraz inne prace związane z prowadzeniem dokumentacji firmowej. Praca sekretarki polega głównie na kontakcie pomiędzy klientami a innymi pracownikami firmy. Na takim stanowisku trzeba zadbać o swój wygląd, ponieważ sekretarka tak jak recepcjonistka stanowi wizytówkę firmy. To najczęściej z sekretarką mają do czynienia osoby, które po raz pierwszy goszczą w firmie. To zależy także od tego jaką dokładnie specyfikę pracy przyjmuje firma oraz od samego fizycznego położenia sekretariatu. Lubię to pracę, choć nie jest to moja praca marzeń. Oprócz wielu zalet, są także minusy – jest to głównie praca w pozycji siedzącej, wymagająca operowania komputerem. Jeśli nie przepadasz za siedzącym trybem życia, być może ta praca szybko Ci się znudzi.
Poprzednio pracowałam jako kasjerka w kiosku ruchu. Uwielbiałam tą pracę. Ciągle się coś dzieje. Nigdy Ci się nie nudzi, a do tego wciąż masz kontakt z klientami, którzy na dodatek mają różne potrzeby. Kiedyś pewna starsza Pani codziennie przychodziła po pudełko zapałek, a przy okazji opowiadała o ciekawostkach dotyczących swojego życia. Po miesiącu powiedziała mi zdanie, które na długo zapadło w mojej pamięci: „Wie Pani, bo ja tutaj przychodzę tak naprawdę, żeby z kimś pogadać”. Starsza Pani mieszkała samotnie, więc nic dziwnego, że brakowało jej kontaktu z drugim człowiekiem.
Pracując w kiosku spotykałam się z naprawdę dziwnymi sytuacjami. Niekiedy ktoś się zatrzymywał i twierdził, że potrzebuje szybko kupić prezent np. z okazji urodzin. I co tu kupić w kiosku ruchu, jeśli tutaj rzadko kiedy zdarzają się rzeczy droższe niż 20 zł? Jeśli chodzi o prezent dla dziecka – to prosta rzecz. Zazwyczaj w kioskach ruchu są zabawki – które dziecko się z tego nie ucieszy? Jeśli chodzi o prezent dla dorosłego to już gorzej – chociaż przy odrobinie kreatywności i jajcarskim podejściem do tematu można coś fajnego wymyślić. Kto powiedział, że prezentem muszą być pościel czy biżuteria? Można przecież kupić krzyżówkę, krem nivea, maszynkę do golenia i grzebień. Dołożyć do tego sprytny wierszyk o spędzaniu rano czasu w łazience i prezent chociaż drobny, to z pewnością praktyczny i z humorem.
Wiele osób przychodziło po doładowania do telefonów. Wiele też prosiło o zasilenie konta po zakupie doładowania lub pytało jak doładować konto w plusie lub też u innego operatora. Osoba pracująca w kiosku musi być komunikatywna i pomocna, nie można skupić się tylko na sprzedaży, ważne jest tez umieć zrozumieć klienta, porozmawiać z nim na różne tematy. Jeśli okażesz się wybawieniem od codzienności, osobą z która może pogadać to klient będzie nawet nieświadomie wymyślał sobie co by tu jeszcze kupić w kiosku. Tal naprawdę będzie przychodził porozmawiać.
W każdej pracy związanej z kontaktem z innymi ludźmi niezbędną cechą jest komunikatywność.
