Żyjemy w czasach, gdzie schludny wygląd jest bardzo ważny, a nasza prezencja może nam bardzo pomóc w znalezieniu lepszej pracy, czy partnera życiowego. Nie dziwne więc, że coraz więcej osób stara się zrobić cokolwiek z nadprogramowymi kilogramami i przestaje akceptować swoją dotychczasową wagę. Przez wiele lat tłumaczymy sobie przecież, że nasz brzuch, oraz grube uda, to nic złego i że nie mamy prawa mieć żadnych kompleksów. Fakt jest taki, że jest to z jednej strony bardzo dobre podejście, gdyż nie tracimy życia na zamartwianie się i dzięki temu nie skrócimy sobie go poprzez stres. Z drugiej strony żyjemy w małej iluzji i okłamujemy się na każdym kroku, mówiąc, że wszystko jest ok. Tak naprawdę inni ludzie i jest to bardzo smutne, oceniają nas 1 do 1, czyli jak nas widzą za pierwszym razem, tak nas piszą i mają od razu na starcie nasz obraz. Tak brutalnie działa mechanizm większości ludzi i musimy to zaakceptować. Ważne jest więc to, byśmy nie tylko czuli się w swojej skórze bardzo dobrze, ale także wyglądali dobrze w oczach innych. Pozwoli nam to funkcjonować na wyższym standardzie. Sam przekonałem się o tym dopiero po 30-tce, gdyż żyłem w podobnej iluzji, jaką wyżej opisałem. Nie zauważałem niestety, że mój brak większego powodzenia u dziewczyn, jest spowodowany tym, że mam troszkę za dużo brzucha, a i z nóg i pleców można by było coś zrzucić. Miałem to szczęście, że nadrabiałem bardzo dużo charakterem, ale dopiero wtedy, gdy zacząłem ćwiczyć, pojawiły się prawdziwe efekty i mój odbiór stał się zupełnie inny. Wtedy zrozumiałem, że tak naprawdę lanie wody o tym, że to charakter jest najważniejszy, że liczy się tylko wnętrze, to czysta grzeczność i przekłamania. Mówi się tak z reguły przez kurtuazję i przez to, by nie zranić żadnej osoby. Staramy się być mili i nie zawsze możemy być szczerzy. Prawda jest niestety taka, że im ładniej i zdrowiej wyglądamy, tym więcej osób się koło nas kręci i tym większą mamy szansę, by znaleźć pracę marzeń i ładną dziewczyną, która kiedyś nawet by się na nas nie obejrzała. Jak schudnąć szybko, gdy dostaliśmy zastrzyk mobilizacji od losu i chcemy coś ze sobą zrobić? Przede wszystkim musimy zadbać o dietę i zdecydowane zmiany żywieniowe. Żadne, nawet najcięższe ćwiczenia, nie sprawią, że schudniemy bez zmiany naszych złych nawyków 30 kilogramów. Oczywiście codzienną wizytą na siłowni możemy sprawić, że kilogramy zaczną spadać, ale bez odpowiedniej diety mówiąc brzydko – zajedziemy mięśnie. Musimy więc działać z głową i dostarczyć organizmowi dużo energii do ćwiczeń i do tego, by ciało chciało współpracować z naszym mózgiem. Dzięki temu osiągniemy sukces i sprawimy, że nasze morale pójdą w górę. Na początku mogę polecić od siebie bieganie, połączone z pływaniem 3,4 razy w tygodniu. Oczywiście do tego 5 małych posiłków dziennie. Regularne jedzenie także pomoże nam w zrzuceniu wagi. Nie objadajmy się wielkimi porcjami, jedzmy częściej, a mniej. Już po kilku miesiącach zobaczymy efekty, z których będziemy bardzo dumni i szczęśliwi.
